Dziś zakupiłam kilka rzeczy w Biedronce. Nie powiem, że nie kusiło mnie jeszcze więcej rzeczy, ale jakoś udało mi się wyjść ze sklepu tylko z kilkoma rzeczami kosmetycznymi, pozostałe to już były produkty spożywcze. ;)
Oto moje małe zakupy:
coś dla mnie:
- Garnier- Essentials- Mleczko do demakijażu z ochronnym ekstraktem z róży- skóra sucha i wrażliwa- cena- 7,49 zł
Miała któraś z Was to mleczko?? Ja mam pierwszy raz, także zobaczymy jak się sprawdzi. ;)
- Cleanic- Dezodorant w chusteczce Deo 2 w 1- odświeżające- cena: 2,99 zł
Mają fajne, małe, poręczne opakowanie. Zobaczymy jak się sprawdzą. ;)
coś dla córki- niezbędne chusteczki :)
oraz coś dla męża- do smarowania bolącego kolana ;)
Do Maści dołączony był prezent- jak piszą- Zawieszka z Kryształowym Serduszkiem Swarovski ;))
Pozdrawiam serdecznie,
Basia :)
też muszę iść do biedronki po farby do włosów bo są w promocji;)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić to mleczko do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńmnie skusił tylko zmywacz w płatkach
OdpowiedzUsuńja sobie wmawiam - Karolina nie idziesz do Biedronki :D na razie się dzielnie trzymam, ale kto wie :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie odwiedziła Biedronki, ale też kuszą mnie te chusteczki od cleanic. Miałam kiedyś to mleczko i całkiem dobrze je wspominam :)
OdpowiedzUsuńzakupy ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic więc czekam na recenzje zwłaszcza chusteczek deo ♥
OdpowiedzUsuńJa też już zakupiłam dzisiaj moje ukochane masełko z Nivea:)
OdpowiedzUsuńnie ma jak zakupy :)
OdpowiedzUsuńteż ide jutro do biedry,ale mam zamiar tylko wziac chusteczki dada :P
OdpowiedzUsuńByłam dziś i też wróciłam z kilkoma produktami :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy ;) ja w najbliższych dniach do Biedronki się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńJa chyba teraz nic w Biedronce nie kupię, lepiej nie będę się tam zbliżać
OdpowiedzUsuńFajny blog:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia i obserwacji mnie
http://czarnamyszka1994.blogspot.com/
Będzie mi miło :)
Ja juz obserwuję :)
też czasem kupuję kosmetyki w biedronce:)
OdpowiedzUsuńteraz wszystko co błyszczy i przypomina kryształ to swarovski ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem z siebie dumna,bo mi udało się powstrzymać i nie kupiłam kompletnie nic,choć wiele rzeczy kusi strasznie... :(
OdpowiedzUsuńteż zamierzam wypróbować te deo chusteczki, zawsze kupowałam niebieską wersję tego garniera
OdpowiedzUsuńKońska maść się sprawdza
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej maści. Zastanawiam się, czy jej nie kupić :)
OdpowiedzUsuńMąż mówi, że ma właściwości bardzo chłodzące.:)
Usuńczekam na nowy post:)
OdpowiedzUsuńDziękuję...:)
OdpowiedzUsuńteż mam te chusteczki cleanic:)
OdpowiedzUsuń