Witajcie serdecznie! :)
Dziś chciałabym Wam napisać kilka słów o ekspresowej odżywce z Gliss Kur- Million Gloss.
Potrzebowałam takiej ekspresowej odżywki, żeby w szybki sposób odżywić trochę moje włosy. Miałam już jakiś czas temu odżywkę tej firmy i byłam z niej zadowolona, dlatego też tym razem chętnie sięgnęłam po kolejną.
Kilka słów o odżywce od producenta:
Moja opinia:
Muszę przyznać, że zapach tej odżywki jest rewelacyjny. To była pierwsza rzecz na którą zwróciłam uwagę. Po jej użyciu okazało się również, że faktycznie ułatwia rozczesywanie, a także pozostawia włosy miękkie i takie odżywione. Używam ją na wilgotne lub na suche włosy. Według mnie na wilgotnych są trochę lepsze efekty.
Ogólnie mówiąc, uważam że w przypadku tej pięknie pachnącej odżywki obietnice producenta w moim przypadku naprawdę się sprawdzają. :)
Pozdrawiam serdecznie ;)
uwielbiam glisskury, te odżywki są rewelacyjne.tej wersji nie miałam, najbardziej lubię czarną choć jej zapach nie jest najpiękniejszy
OdpowiedzUsuńJa się do Gliss Kur zraziłam i nie wiem czy jeszcze na coś od nich się skuszę.
OdpowiedzUsuńUżywam takich odżywek, ale nie wierzę w ich moc :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Gliss Kur ma najlepsze odżywki w sprayu :)
OdpowiedzUsuńmiałam już chyba wszystkie odżywki z tej serii, i świetnie się sprawdzają na moich włosach a i cena jest baardzo przystępna (nie całe 15zł)
OdpowiedzUsuńLubię :))
OdpowiedzUsuńLubie odżywki z tej firmy :) tej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńlubię odżywki gliss kur, ale tej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMam i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym ją wypróbowała:)
OdpowiedzUsuń