czwartek, 24 października 2013

EFEKTIMA- MASECZKA GLINKOWA - OCZYSZCZAJĄCA

Witajcie moje Drogie!:)


Dziś krótki post o maseczce, którą ostatnio użyłam- Maseczka Efektima Claryfing Mask- Glinkowa- Oczyszczająca. 


Od producenta:

Nowoczesna, szybko działająca maseczka. Zapewnia natychmiastowy efekt poprawy wyglądu skóry. Zastosowane składniki aktywne sprawiają, że skutecznie oczyszcza , usuwa nadmiar sebum oraz zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości na skórze. Koi i łagodzi podrażnienia. Dodatkowo maseczka wzbogacona została w wyciąg z bergamotki, który tonizuje, nawilża i pobudza skórę do regeneracji. Efektem zabiegu jest odświeżona, pełna naturalnego blasku skóra. Pory zostają doskonale oczyszczone, a skóra odpowiednio przygotowana do przyjęcia nowych cennych składników. 


Moja opinia:

Po otworzeniu saszetki, mamy maseczkę w dość gęstej, kremowej konsystencji o  jasno zielonym kolorze. Łatwo się ją rozprowadza na twarzy. Zapach przyjemny, delikatny, świeży, przypomina mi cytrusy. ;) Maska dość szybko zasycha- zmienia wtedy kolor z jasno zielonego na biały. Po aplikacji maseczki poczułam przyjemne chłodzenie, a następnie stopniowe zastyganie i delikatne ściąganie. Po 20 minutach można było już ją zmyć. :)

                                            Maseczka zaraz po nałożeniu (wykorzystałam tutaj resztkę która została mi w saszetce,        wybaczcie, że przedstawiam Wam efekty na ręce, a nie na twarzy.;))



                                             

                            Tutaj maseczka zaraz po zaschnięciu.


Zmywanie nie sprawiło mi żadnego problemu, dość szybko sobie z tym poradziłam. :) Po zmyciu maseczki moja cera była odświeżona, wyrównał się jej koloryt, a pory były wyraźnie zmniejszone (niestety mam ich trochę na nosie i brodzie i muszę z nimi walczyć;)), co mnie bardzo ucieszyło. Miałam wrażenie również, że ta maseczka tak jakby uspokoiła moją cerę. :)
Cena- ok. 2,70 zł za 7 ml

Ogólnie mówiąc byłam bardzo zadowolona z efektów, jakie uzyskałam po zastosowaniu tej maseczki. Chętnie ją jeszcze kiedyś użyję. :)

Pozdrawiam Was gorąco! :)
Buziaki,
Basia :)

18 komentarzy:

  1. miałam jeszcze w starym opakowaniu i efekty mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły, ogółem byłam zadowolona PS: zapraszam do siebie na rozdanie
    www.womanadvice.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię glinki, ale tej nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ta maseczkę i na pewno jeszcze do niej wrócę bo bardzo ją polubiłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam z tej serii aż 5 maseczek. Każda miała coś fajnego w sobie. Oczywiście recenzję każdej jednej znajdują się na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię maseczki Efektima i dosyć często do nich wracam, stosuje je na przemian z Ziają :) Polecam również Dermaglin, można je dostać np. w Rossmannie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam żadnej maseczki z Efektimy. Za to zamówiłam sobie maseczkę z Oriflame, juz się nie mogę doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jest to jedna z moich ulubionych maseczek oczyszczających :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię ją pomimo drażniącego zapachu alkoholu na początku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam, a na moje rozszerzone pory pewnie też by była dobra:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ok, super, już Cię zapisuję :)
    a maseczkę kiedyś miałam, jednorazowo całkiem fajna, ale na dłuższą metę bałabym się przesuszenia przez ten alkohol tak wysoko w składzie :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawią mnie maseczki z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo u mnie miałaby pole do popisu, jest co zwężać, ide sobie relaks zrobić, zaraz położę sobie jakąś maseczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bardzo lubię maseczki Efektimy, tą miałam i również byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie miałam tej maseczki, ale pory mam tak rozszerzone, że może i mi by pomogła:)

    OdpowiedzUsuń
  15. maseczki są fajne jednak mało ich używam swoje porozdawałam

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie że Ci służy maseczka. :)

    OdpowiedzUsuń