poniedziałek, 4 listopada 2013

Efektima- Peeling+maska do rąk

Hej Kochane!:)

Od pewnego czasu polubiłam szybkie zabiegi pielęgnacyjne na moją twarz, dłonie czy stopy- mowa tutaj oczywiście o wszelkich błyskawicznych maseczkach czy peelingach.:) Stąd też dziś post o peelingu i masce do rąk z Efektimy. :)




Kilka słów od producenta:

I Etap: peeling do rąk
Skuteczny i błyskawiczny peeling do rąk. Doskonale złuszcza obumarłe warstwy rogowe naskórka oraz poprawia mikrokrążenie krwi. Dzięki starannemu połączeniu oleju sojowego oraz drobinek ścierających z alg morskich, preparat zapewnia natychmiastowy efekt odżywionych i wygładzonych dłoni. Skóra po zabiegu jest silnie zregenerowana, odmłodzona i ukojona. Peeling doskonale przygotowuje dłonie do przyjęcia nowych, wyjątkowo cennych składników zawartych w masce. 
Sposób użycia: preparat dokładnie wmasować w skórę dłoni, następnie spłukać letnią wodą.



 II Etap: maska do rąk
Innowacyjny preparat stworzony na bazie wyciągu z aceroli - najbogatszego naturalnego źródła witaminy C. Rozjaśnia przebarwienia oraz sprawia, że nawet bardzo przesuszone i zniszczone dłonie stają się miękkie i aksamitnie gładkie. Przyspiesza odnowę komórkową, działa łagodząco oraz poprawia koloryt naskórka. Dzięki dodatkowej dawce witaminy C oraz aktywnym składnikom kolagenu i elastyny, maska daje wyjątkowy komfort skórze dłoni, która na długo pozostaje widocznie odżywiona, zregenerowana i odmłodzona.
Sposób użycia: po wykonaniu peelingu nałożyć maskę na dłonie. Dla uzyskania lepszego efektu można nałożyć rękawice na ok. 15 minut.



Moja opinia:

Opakowanie: produkt znajduje się w saszetce podzielonej na dwie części, zawierające peeling oraz maskę. Opakowanie z czytelnym opisem i instrukcją stosowania. Produkt pobiera się z niego dość łatwo i jest go dość dużo. Myślę, że spokojnie wystarczyłoby na dwa razy lub dla dwóch osób. :)
Zapach: przyjemny, po użyciu maski długo utrzymuje się na dłoniach. W peelingu wyczułam głównie olej sojowy, natomiast w masce acerolę.
Konsystencja: Oba produkty o kremowej konsystencji, po nabraniu nie rozlewają się w dłoniach.

Działanie: Peeling ładnie się rozprowadzał, a po jego zastosowaniu dało się odczuć iż dłonie stały się gładsze i  delikatniejsze. Natomiast następny etap, czyli maska jeszcze bardziej utrwaliły ten efekt i w dodatku je nawilżył. Producent obiecuje rozjaśnienie przebarwień, trudno mi się do tego odnieść ponieważ nie posiadam ich na dłoniach. :)
Cena: ok. 2,50zł za 2x7ml

Ogólnie jestem zadowolona z działania tego peelingu oraz maski, także polecam ją i Wam. :)

Pozdrawiam Was serdecznie,
Basia :)

12 komentarzy:

  1. moje rączki nie wymagają wielkiej pielęgnacji ;)
    wystarcza im zwykły kremik ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam to ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie bajery do rączek- muszę koniecznie wypróbować ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że Efektima ma taki maski do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam, ale jeszcze dojrzewa do testów ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię takie "gotowce":) Zazwyczaj używałam produktów Daxa, następnym razem skuszę się na Efektimę. Dziękuję za odwiedziny :*

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam maseczki z Efektimy, a ostatnio właśnie polowałam na ten zabieg na dłonie, ale u mnie w Rossmannie go nie było :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię te saszetkowe połączenia do rąk, więc chętnie kiedyś wypróbuję, skoro całkiem nieźle się spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie słyszałam o masce do rąk!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawią mnie produkty z tej firmy

    OdpowiedzUsuń